Marion Bartoli - Agnieszka Radwanska 2 @
1.66 Już jutro nasza reprezentantka zmierzy się w półfinale w Pekinie.
Naprzeciw jej stanie francuzka Batroli.
Szczerze powiem, ze nie spodziewałem się polki w polfinale, myslalem, ze odpadnie z hiszpanką Martinez (na która postawilem - przeciwko Agnieszce), ale mozna powiedziec, ze polka wyszła z opresji i wygrała przegrany mecz.
Potem potwierdzila swoja wysoka forme w meczu z Dementieva (która zajmuje 4 miejsce w rankintu WTA) ogrywajac ja 7-5 , 6-3.
Tutaj juz polka nie odpusci liczy sie tylko final, lepiej chyba nie mogla trafic , w drugim polfinale sa lepsze zawodniczki od dotychczasowej rywalki polki - Petrova oraz Kuzentova.
Mecz moze nie bedzie latwy, ale widze tutaj wygraną naszej zawodniczki.
Jak bedzie zobaczymy juz niedlugo
Moj TYP :
2 ----------------------------------------------------------------
Gael Monfils - Jo Wilifred Tsonga 2 @
1.67 / betsson
Już dzisiaj odbędzie się pólfinał turnieju w Tokio, spotkają się w nim dwaj czolowi francuzi liczacych sie w rankingu ATP.
Monflis jest na pozycji 13, a jego rodak na 7.
Ci dwaj panowie spotkali się dotychczas dwa razy, wszystkie mecze z łatwością wygrał Tsonga - mysle, ze teraz też tak bedzie.
Tsonga o wiele trudiejsza drabinka podczas turnieju - Gulbis, który bardzo dobrze sobie radził w całym turnieju, Gaquet, oraz niemc Zvareva.
Monflist musial uporac sie z Warwinka, oraz z dwoma graczami z poza setki (Chiundiinelii oraz Khamadov) czyli z zawodnikami slabszymi niz mial jego rodak.
Mysle, ze Tsonga nie powinien mniec wiekszych problemow i powinien ograc łatwo 2-0 Monflisa, tymbardziej, ze Tsonga spisuje sie DOBRZE w całym turnieju.
Kurs 1.67 - mysle, ze warto sprobowac
Mój typ :
2 -------------------------------------------------------------------------------------
Lleyton Hewitt - Mikhail Youzhny 2 @
2.11 / betsson
Drugi pólfinal w Tokio.
Zagra w nim autralijczyk Hewitt oraz rosjanin Youzhny, ktory naprawde gra bardzo dobrze na kortach w Tokio.
Rosjanin wyeliminowal takich zawodnikow jak Berdych (21), Simon Gilles (10) oraz Bellucciego (51), jednym słowem rusek nie miał lekko, ale uporał się z silnymi zawodnikami i to nie był przypadek.
Australijczyk miał o wiele łatwiejsze zadanie, prawie wszyscy jego zawodnicy w tym turnieju byli z poza pierwszej setki ATP (poza Santoro - 42 miejsce).
Ci dwaj panowie grali ze soba 3 razy, wszystkie mecze wygrał Hewitt, ale mysle, ze tym razem bedzie inaczej - rosjanin prezentuje naprawde swietna gre i powinien ograc Hewitta.
Kurs kuszacy - 2.11 mysle, ze warto sprobowac
Powodzenia !!
KTO SKORZYSTAŁ TO GRATULUJE